ZABIłA TRZECH MOTOCYKLISTóW W ALEKSANDROWIE ŁóDZKIM PRZEZ WłASNą BRAWURę. TERAZ PóJDZIE SIEDZIEć?

Agnieszka Z. brawurowo wyprzedzała dwa samochody. Zderzyła się z motocyklistami. Trójka młodych ludzi zginęła. 25-latka po trzech latach usłyszała wyrok. Czy sąd nie był dla niej zbyt łaskawy?

Potworna tragedia wydarzyła się 8 maja 2021 r. Było ok. godz. 20. Studentka Agnieszka Z. miała wtedy zaledwie 22 lata, ale za kierownicą czuła się już wyjątkowo pewnie. Na drodze w Aleksandrowie Łódzkim brawurowo wyprzedzała dwa samochody. Z naprzeciwka nadjechali dwaj motocykliści. Tomasz G. (†43 l.) kierował suzuki. Jechała z nim Beata J. († 42 l.). Na hondzie Przemysław B. († 40 l.). Po chwili słychać było już tylko potworny trzask zgniatanych motorów.

W wypadku w Aleksandrowie Łódzkim zginęli dwaj motocykliści i pasażerka

Agnieszka Z. wyszła z wypadku bez szwanku. Przemysław B. i Tomasz G. zginęli na miejscu. Beata J. zmarła w szpitalu. – Przede mną jechał niepewnie samochód. Chciałam się od niego oddalić. Gdy byłam na prostej drodze, o dobrej widoczności, upewniłam się, czy nikt mnie nie wyprzedza i wyprzedziłam auto jadące przede mną. Kontynuowałam wyprzedzanie. Nagle przede mną pojawił się motocykl. Nie byłam w stanie nic już zrobić – mówiła 22-letnia studentka. – Jest mi ogromnie przykro, że doszło do takiej tragedii. Nie ma dnia, bym nie myślała o zmarłych, rodzinach i ich dzieciach – dodała w sądzie, ale do winy się nie przyznała.

Studentka, która spowodowała wypadek została skazana

Po prawie trzech latach od wypadku zapadł wyrok. Agnieszki Z. nie było na sali. Wysłuchali go za to najbliżsi ofiar tego strasznego wypadku. 25-letnia dziś sprawczyni wypadku została skazana na 5 lat więzienia oraz 7-letni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo ma zapłacić rodzinom ofiar w sumie 175 tys. zł nawiązki. Sąd nie miał wątpliwości, że Agnieszka Z. w rażący sposób naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wyprzedzała samochody niepotrzebnie, przekroczyła dopuszczalną prędkość i doprowadzając tym samym do strasznej tragedii. Wyrok nie jest prawomocny. Od wyroku z pewnością odwoła się adwokat skazanej.

Kiedy zapadł wyrok, oni głośno klaskali. Ona płakała

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-03-28T11:36:38Z dg43tfdfdgfd