Parkowanie po podlasku to naprawdę prawdziwa sztuka, a kierowcy z tego regionu z finezją potrafią zaparkować nawet na ogrodzeniu czy drzewie. W poszukiwaniu wolnego miejsca ignorują przepisy ruchu drogowego. Zdarza się to także służbom mundurowym.
Niektórzy wjeżdżają też w ścianę, pocztę, lub do sklepu. Inni niczym najlepsi skoczkowie potrafią wylądować na szczycie zaspy. Widząc, co wyrabiają ze swoimi autami, można by domniemywać, że prawa jazdy wygrali w chipsach. Jeśli nie wierzycie, zobaczcie sami!
Więcej artykułów o złym parkowaniu znajdziecie na naszej stronie: Parkowanie na chama
2023-03-18T10:38:49Z dg43tfdfdgfd