CZESI ZYSKAJą NOWą DROGę NAD BAłTYK. LIMIT PRęDKOśCI: 120 KM/H

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przed weekendem otworzyła oferty w przetargach na dwa odcinki trasy ekspresowej S11 w województwie wielkopolskim. Na brak zainteresowania GDDKiA nie może narzekać. A do wydania jest ok. 1,2 miliarda złotych.

Przetargi dotyczą 30 km drogi ekspresowej S11 między Ostrowem Wielkopolskim a Kępnem. Podzielono to na dwa odcinki realizacyjne, stąd też dwa postępowania. Każdy dotyczy zarówno projektu, jak i samej budowy. Poznański oddział GDDKiA deklaruje, że obie części trasy zostaną zrealizowane w 2029 r. Według planu - w pierwszej połowie.

Zobacz także:

Koniec tego dobrego na autostradzie A1. Wracają opłaty dla wszystkich. Mamy odpowiedź resortu

"W ciągu 10 miesięcy od podpisania umów mają zostać opracowane projekty budowlane i złożone wnioski o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Zakładamy, że ich procedowanie zajmie siedem miesięcy, a na prace w terenie przypadną kolejne 22 miesiące. Z czasu realizacji robót wyłączone będą okresy zimowe od 16 grudnia do 15 marca" - informuje GDDKiA.

19 ofert w dwóch przetargach na projekt i budowę S11

Do przetargu dot. odcinka S11 Przygodzice - Ostrzeszów Północ wpłynęło dziesięć ofert. Najniższą cenę zaoferowała firma Mirbud na kwotę ponad 549 mln, a najwyższą cenę zaoferowało Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor na kwotę ponad 680 mln zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Budżet zadania wynosi natomiast blisko 501,38 mln zł, a zatem żadna propozycja się w nim nie mieści. Kierowców nie powinno jednak martwić, że GDDKiA zostanie zmuszona do ponownego ogłoszenia przetargu z tego powodu, ponieważ ma szansę zaoszczędzić w drugim postępowaniu.

Do przetargu ws. fragmentu Ostrzeszów Północ - Kępno Północ zgłoszono dziewięć ofert. Od tych samych firm, z tym że w pierwszym postępowaniu wystartowała spółka PORR, a w drugim nie. Łącznie wystartowało zatem 11 firm, z czego dwie w jednym konsorcjum.

Najniższą cenę na projekt i budowę odcinka Ostrzeszów Północ - Kępno Północ zaoferowała firma Budimex na kwotę ponad 588 mln zł, a najwyższą cenę zaoferowało Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor na kwotę ponad 716 mln zł. W tym przypadku budżet zadania wynosi nieco ponad 696,76 mln zł.

Zobacz także:

Infrastruktura w budowie. Drogowcy i kolejarze walczą o miliardy złotych

Tak ma wyglądać droga S11 Ostrów Wielkopolski - Kępno

"Budowa dwujezdniowej drogi ekspresowej (po dwa pasy ruchu w obu kierunkach, z pasem awaryjnym, a także rezerwą terenu pod rozbudowę do trzech pasów) w terenie powinna rozpocząć się w IV kwartale 2026 r." - informuje poznańska GDDKiA.

W ramach inwestycji przebudujemy istniejące drogi na odcinkach kolidujących z drogą ekspresową, powstaną również odcinki dróg lokalnych oraz infrastruktura dla pieszych i rowerzystów. Przy obiektach inżynierskich powstaną przejścia dla dużych i średnich zwierząt. Ponadto zbudujemy ponad 30 przejść dla małych zwierząt i płazów. Przewidujemy także budowę ekranów akustycznych oraz zbiorników retencyjnych i retencyjno-infiltracyjnych" - wymienia inwestor.

Droga S11 docelowo prowadzić będzie od Koszalina przez Piłę do Poznania. Od stolicy Wielkopolski na południe, praktycznie tym samy ciągiem, ale trasą S5 kierowcy dojadą do Wrocławia, a tam - dalej na południe - autostradą A8 i drogą S8 po zakończeniu wszystkich inwestycji dotrą przez Kłodzko do granicy z Czechami.

Zobacz także:

To będzie najdłuższy tunel drogowy w Polsce. "Gigantyczny impuls"

Czytaj także:

GDDKiA podsumowała unijne dotacje na polskie drogi. "Mało kto dziś pamięta"

GDDKiA jeszcze w tym roku otworzy dwie drogi ekspresowe. Co nas czeka w 2025 r.?

To będzie najdłuższy tunel drogowy w Polsce. "Gigantyczny impuls"

2025-01-11T11:20:54Z