Rada Transportu UE zatwierdziła pobieranie opłat za bagaż podręczny, jednocześnie proponując wprowadzenie nowego, małego bagażu pod siedzeniem, bez dodatkowych opłat. Wymiary tego bagażu mają wynosić 40x30x15 cm. Decyzja musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Parlament.
Kwestia bagażu podręcznego to temat, który rozgrzewa podróżnych przed każdym wylotem. Sprawy nie ułatwiają różnice w przepisach pomiędzy poszczególnymi liniami lotniczymi i możliwość pobierania opłat w przypadku, gdy walizka jest zbyt duża.
Obecnie zasady przewozu bagażu podręcznego różnią się w zależności od linii lotniczej. Standardowy bagaż musi mieścić się w wymiarach od 40x20x25 cm (np. Ryanair) do 55x40x23 cm (np. LOT) i ważyć od 8 do 10 kg. Niektóre przewoźnicy pozwalają także na dodatkową torbę osobistą o minimalnych wymiarach. Warto sprawdzić konkretne limity przed podróżą.
Redakcja poleca Masz taką walizkę? Nie wejdziesz z nią na pokład w wielu popularnych liniach lotniczych Te walizki to problem na lotniskach. Jak uniknąć zamieszania? Nowe przepisy UE w sprawie bagażu podręcznegoRada Transportu UE zatwierdziła zmiany, które ujednolicą zasady opłat za bagaż podręczny. Od teraz linie mogą pobierać opłaty za standardowe torby, ale jednocześnie wprowadza się możliwość przewozu małego, podstawowego bagażu pod siedzeniem pasażera bez dodatkowych kosztów.
Redakcja poleca Ujednolicenie przepisów i interpretacjiPropozycja wprowadza maksymalne wymiary takiego bagażu: 40x30x15 cm. Linie będą musiały przestrzegać tych norm, co ma na celu ograniczenie sporów wokół obowiązku dopłaty i wyjaśnić zasady w sądach. Reforma zminimalizuje konflikty, na przykład w hiszpańskich sądach, i zapewni jednolite kryteria na terenie UE.
Co dalej?Decyzja Rady jeszcze nie jest ostateczna. Teraz musi zostać zatwierdzona przez Parlament Europejski, gdzie możliwe są poprawki i zmiany. Ostateczne głosowanie odbędzie się najprawdopodobniej we wrześniu, a wprowadzenie nowych regulacji ma obowiązywać od przyszłego roku.
Quiz: "Gdzie się podziały tamte prywatki". Pamiętasz, kto śpiewał te wielkie hity PRL? 1/16 "Dni, których nie znamy" to hit z repertuaru Czesława Niemena Marka Grechuty Andrzeja Zauchy Dalej Kontrowersje i inne propozycjeW tym samym czasie Komisja Europejska rozważała też wydłużenie czasu opóźnienia lotu niezbędnego do wypłaty odszkodowania. Poprawki zgłaszały zwłaszcza Niemcy, które nie zgodziły się na zwiększenie limitu opóźnienia do 5 godzin. Decyzja o zmianach jest jeszcze przed ostatecznym zatwierdzeniem.
Źródło: Radio ZET/fakt.pl
2025-06-10T09:47:55Z